sobota, 28 grudnia 2019

Smog zabija Polaków


W grupie 50 miast UE, w których stwierdzono największe stężenie bardzo szkodliwego dla zdrowia pyłu zawieszonego pm 2,5 jest aż 36 miast z Polski. A tymczasem w ostatnich dniach:

  1. Duda przekonywał, że Polska jest w ograniczaniu emisji "przodującym krajem świata". Jesteśmy "w awangardzie ochrony klimatu".  Najtragiczniejsze jest to, że są barany które mu wierzą.
  2. Abp Jędraszewski: "Ekologizm jest sprzeczny z Biblią" . Zgodny z Biblią będzie za to potop
  3. Kaczyński: Bardzo wysoko oceniam to czego dokonał premier Morawiecki podczas unijnego szczytu, to bardzo duży sukces. Udało się uniknąć ogromnego niebezpieczeństwa. Mam na myśli bardzo kosztowną transformację energetyczną, mogącą zagrozić naszej gospodarce, na co nie mielibyśmy wpływu



=

czwartek, 26 grudnia 2019

Polexit - drugie podejście?


PiS ustawą kagańcową chce zakazać sędziom wykonywania wyroku TSUE. 
Czy Unia Europejska przełknie kolejne łamanie zasad jak wtedy gdy PiS rozjechał Trybunał Konstytucyjny, zalecania Komisji Weneckiej i wdrożony przez Komisję Europejską Artykuł 7 Traktatu Europejskiego?

Mam nadzieję, że tak. Polexit czy wypiepol oddałby nas do końca w niewolę Kaczyńskiego, a tak trochę się hamuje.

Na razie Czeszka wysłała list, ale wylądował w kiblu.

Wszystkie największe kluby parlamentarne Niemiec opowiedziały się za wnioskiem do Brukseli o wstrzymanie środków dla Polski, ale nie wiem czy są już uchwalone podstawy prawne. Podobne zdanie wypowiedział minister spraw zagranicznych Holandii.

A gdyby nas jednak wyrzucili to nie zostaniemy sami. 

Obierzemy kurs na zbliżenie z Rosją, Turcją i Chinami.  Przyjmą nas z otwartymi ramionami. Tam panujący też  nienawidzą demokracji. Że rusofobia?

Kaczyński nie będzie miał trudności ze swoim wyznawcami Tak jak wbił im do głowy patologiczną rusofobię, tak bez problemów wbije im rosyjską odmianę panslawizmu.

poniedziałek, 23 grudnia 2019

Zdziwienia analityków politycznych zdziczeniem Dudy przed wyborami prezydenckimi.


Nie rozumiem zdziwienia analityków politycznych zdziczeniem Dudy przed wyborami prezydenckimi.

Duda ma małe szanse na umiarkowanych wyborców więc musi powalczyć o elektorat Konfederacji, a to 1 256 953 nacjonalistów, a właściwie szowinistów. Naziole razem z twardym elektoratem PiS  to 9 308 888, a normalna Polska to tylko 8 958 824.

Duda musi więc robić za Mussoliniego. Będzie więc fałszywie atakował sędziów czekając z utęsknieniem na reakcję Unii Europejskiej bo wtedy będzie się mógł zapisać do faszystów atakujących inne narody i Unie Europejską.

Nie ma szans, że straci dotychczasowo proeuropejski elektorat PiS. Wyborcy PiS mają już umysły zniewolone i łykną pisobolszewicką propagandę o ataku UE na naszą suwerenność po fałszywych donosach na Polskę przeciwników Dudy.

PS Dane z ostatnich wyborów parlamentarnych

Duda wstydzi się za I Prezesa Sądu Najwyższego? To jest dopiero kabaret.

Wstyd mnie ogarnia, kiedy  widzę i słyszę, że ktoś, kto mieni się polskim prezydentem, może kompromitować Polskę poza graniami kraju. Po prostu wstyd. Wstyd za to, kto w ogóle został na urząd tego prezydenta wybrany.

piątek, 13 grudnia 2019

Afera PiS przykrywa aferę PiS

I nie ma Banasia… Przykryła go ustawa kneblująca sędziów. 
Nie ma mafii hejterskiej u Ziobry, nie ma lotów Kuchcińskiego, nie ma 40 mln łapówki żądanej przez Chrzanowskiego z KNF, nie ma wież i łapówki Kaczyńskiego, nie ma pracy na lewo Karczewskiego, nie ma aniołków Glapińskiego, nie ma majątku Morawieckiego, nie ma SKOK-ów i GetBack, nie ma nagród ministrów Szydło, nie mam Polskiej Fundacji Narodowej, nie ma afery w więziennictwie Jakiego…
Przykrywanie afery aferą to skuteczna metoda.
A im afer więcej tym lepiej.
Ludzi znieczula, oswaja…
Kto pamięta lub przeczyta ponad 200 afer PiS
https://www.wiesci24.pl/2018/11/08/lista-100-afer-pis-solidarnej-polski-oraz-polski-razem-oto-obraz-dwoch-rzadow/

czwartek, 12 grudnia 2019

Spółki WIG20 kontrolowane przez rząd dołują.


Polska giełda jest o 30% niżej niż giełda bazowa USA.

Giełdy światowe są przy historycznych szczytach, a my spadliśmy do poziomu sprzed 3 lat. Polski indeks giełdowy zachowuje się najgorzej z 30 europejskich indeksów. Gorszy w Europie od niego jest tylko ukraiński UX.

Przyjmując, że giełdy wyprzedzają realne zdarzenia w gospodarce należałoby wyglądać kryzysu w Polsce. Jest jednak ale. Jak zawsze.

Świat traktuje Polskę jako rynek rozwijający się i jeżeli handluje to handluje 20. największymi polskimi spółkami "zgromadzonymi" w WIG20.

Obecnie w składzie WIG20 jest 11 spółek kontrolowanych przez polski rząd. Tylko 9 to spółki prywatne.

Proszę spojrzeć na wykres:



W ciągu roku spółki Skarbu Państwa straciły -18,2%, a prywatne urosły zaś o +12,7% !!!



I tu jest pis pogrzebany /"pis" zamierzony/. Ciężarem są spółki Skarbu Państwa.

Wszyscy wyzbywają się państwowych spółek. Dlaczego?

Inwestorzy nie są idiotami. Słyszeli obietnice z dwóch kampanii wyborczych i widzą poziom pisowskich kadr. 

Będzie potrzeba pieniędzy, a więc będzie wzrost podatków i parapodatków zmniejszających konkurencyjność państwowych spółek oraz będzie drenowanie spółek z zysków.

Dodajmy zmuszanie partyjnych prezesów przez rząd do nierentownych i durnych działań: PZU kupuje akcje holdingu węglowego, Orlen kupuje Energę, a Energa angażuje się w budowę  dużej węglowej elektrowni Ostrołęka C. I takich przykładów od diabła…

W Enerdze w pierwszym roku rządu PiS zmieniło się 9 prezesów. Co który postawił na biurku zdjęcie rodziny, rozejrzał się po gabinecie to brał odprawę i "awansował" dalej. 9 prezesów w rok!!! W tym burmistrz Pcimia Obajtek.

O finasowaniu przez spółki Polskiej Fundacji Narodowej, Kościoła i pisowskich mediów wszyscy wiedzą.

A stanowienie prawa? Ustawy pisane chyba po pijaku.

No to na dobicie: rozwalony wymiar sprawiedliwości.

Kto zainwestuje w takie spółki? Nikt normalny. Można tylko nimi spekulować. 




środa, 11 grudnia 2019

Szkalowanie sędziów przez Dudę i Morawieckiego


Morawiecki znowu karmi ciemnotę: reformujemy sądownictwo bo złogi komunistyczne. Przestraszyli się, że ich elektorat może zacząć myśleć, że to nie reforma, a niszczenie.

Gdyby chodziło o sędziów którzy byli członkami PZPR to PiS napisałby ustawę dekomunizacyjną sędziów, a nie podporządkowywałby sobie wymiar sprawiedliwości.

Taką ustawę jak ta którą zabrali emerytury piłkarzowi Kmiecikowi czy pani sprzątaczce pracującej w budynku MSW. Dezubekizacyjna podobno.

Te ustawy które przewala PiS walą we wszystkich sędziów.

 Kaczyńskiemu chodziło o przekształcenie niezawisłych sądów w zależne od siebie sądy partyjne. 


PS Morawiecki miał rację porównując neoKRS do Rady Państwa PRL. To taka sama instytucja poporządkowana gensekowi. 


PPS Gdy PiS napiszę ustawę która zdekomunizuje wszystkich nominowanych w PRL sędziów to Przyłębska przestanie gotować Kaczyńskiemu, a neoKRS się sam rozwiąże.

wtorek, 3 grudnia 2019

Układ Kaczyński - Banaś część 2

Nic nie rozumiem. Gadające głowy twierdzą, że nie da się odwołać Banasia bez zmiany konstytucji lub bez zaistnienia któregoś z punktów Art. 17. Ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli. W Konstytucji nie ma słowa o odwołaniu.
O odwołaniu jest tylko w ustawie o NIK.
Mądre głowy mówią, że będzie go można odwołać TYLKO gdy zaistnieje jeden z punktów tej ustawy. Przykładowo gdy zostanie skazany prawomocnym wyrokiem sądu za popełnienie przestępstwa.
Jakoś nikt nie zwrócił uwagi, że do tej ustawy można dopisać punkt 5. tak by artykuł 17. brzmiał
Sejm odwołuje Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, jeżeli:
1) zrzekł się on stanowiska;
2) uzna, że stał się on trwale niezdolny do pełnienia obowiązków na skutek choroby;
3) został on skazany prawomocnym wyrokiem sądu za popełnienie przestępstwa;
3a) złożył on niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu;
4) Trybunał Stanu orzekł w stosunku do niego zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych.
5) Jarosław Kaczyński stracił do niego zaufanie
Nie widzę problemów by taką ustawę przegłosować, a ewentualne weto Senatu odrzucić. Potrzeba 231 głosów.
Więc o co kaman?
Pomyślałem, że nowy punkt nie może działać wstecz, ale przecież to bzdura.
Cały KRS odwołali mimo, że chroniła go konstytucja.


piątek, 29 listopada 2019

Układ Kaczyński Banaś część 1


Na czym polega ustawka z tym Banasiem? Kaczyński wiedział, że nie da się obronić Banasia bo ten by zatopił cały PiS, ale chciał zachować w partyjnych łapach NIK.

Kazał Banasiowi powołać ma wiceprezesów partyjnych funkcjonariuszy i podać się do dymisji.  Po ustąpieniu pisowski Sejm zaproponuje na prezesa NIK jakiegoś Tarczyńskiego czy Jakiego i niech sobie Senat blokuje do usranej śmierci. NIK będzie rządzony przez zaufanych wiceprezesów.

wtorek, 26 listopada 2019

Kto w wborach prezydenckich?

Wygrana o włos demokratów w Senacie nie zmieniła i nie mogła zmienić nic w stylu rządzenia. PiS może uwalać Senat bezwzględną większością głosów, a taką ma.
Ale ta wygrana i sondaże Dudy w granicach 45% tchnęły we mnie nadzieję.
Wygrana w wyborach prezydenckich kogokolwiek normalnego załatwi Kaczyńskiego na cacy.
Aby odrzucić weto prezydenckie PiS potrzebowałby 276 głosów.
Kto może zawalczyć z kandydatem ciemności? ...
Wybory prezydenckie mają gdzieś D'Hondta więc im więcej kandydatów stanie do wyborów tym większe szanse, że Duda nie wygra w pierwszej turze.
Taki wtręt: gdyby KO, PSL i Lewica poszły razem to PiS zdobyłby tylko 203 głosów.
A w drugiej turze będzie plebiscyt: dyktatura czy demokracja.
A więc niby nie ma znaczenia kto do drugiej tury wejdzie. Bo antypis i Duda. A jednak ma.
Wyznawcy Kaczyńskiego pójdą karnie do wyborów, ale jest duże ryzyko, że ludzie którym nie podoba się hegemonia konusa zostaną w domu.
Mamy konserwatywne społeczeństwo więc kandydatem powinien być konserwatysta, ale taki który będzie do zaakceptowania przez lewicę.
Z tego wypływają dwa nazwiska: Kidawa-Błońska i Kosiniak-Kamysz. Te podwójne nazwiska są obciążeniem...
Moim zdaniem kandydat niepisowskiej części społeczeństwa, który nie będzie politykiem PO, SLD ani PSL nie ma szans. Nie wierzę w nowego Tymińskiego. Bardzo cenię Hołownię, ale nie wierzę. To samo Bodnar…
Z dwóch wymienionych wolałbym Kosiniaka-Kamysza. Jest młody, świetnie wykształcony i bardzo lubiany. Nawet na wsi i Polsce powiatowej. Dałby też sobie radę w debatach telewizyjnych i bezpośrednich starciach, w których potrzebni są twardzi zawodnicy z refleksem.
Podejrzewam jednak, że do drugiej tury wejdzie Kidawa.
I tu mam problem. Jest grzeczna. Kulturalna.
Ludzie starsi mogą liczyć, że uspokoi polską scenę polityczną, ale nie porwie młodych którzy z racji wieku są hurrapatriotami.
Nie da też rady w starciu z bezczelnym Dudą.
A nawet gdyby próbowała się odgryźć to przegra.
Polacy są jaskiniowcami - to co u mężczyzn jest uznawane za pozytyw: ambicję, stanowczość, naturalne zdolności przywódcze, u kobiet odczytuje się jako wadę: nieczułość, bezwzględność i zarozumiałość.
Z drugiej strony jaki Duda jest każdy widzi…
I jeszcze jedno.
Na Słowacji wygrała spokojna kobieta...

piątek, 22 listopada 2019

Uwierzcie w boskość Kaczyńskiego

Zabrali niepełnosprawnym? Nie dali nauczycielom?
Politycy PiS kalkulują swój zysk polityczny, a nauczyciele, przedsiębiorcy, niepełnosprawni, lekarze i pielęgniarki nie tylko nie stanowią na tyle licznej grupy elektoratu, by się liczyć, ale jako grupy wykształcone i prodemokratyczne nie zagłosują na Kaczyńskiego.
Więc niech zapomną, że będą potraktowani sprawiedliwie.
Chyba, że uwierzą w boskość Kaczyńskiego.

Boję się, że gdy antydemokratyczny PiS odejdzie to do władzy dopchają się skrajni nacjonaliści.

Słyszę, że PiS jakby stracił rewolucyjny zapał. Jak się spojrzy na to co Kaczyński wyrabia z na sali sejmowej to widać, że zanim padnie będzie jeszcze wściekle gryzł .
Nocne głosowania w Sejmie. Akcyza, Fundusz Solidarnościowy, nowi członkowie Trybunału Konstytucyjnego i KRS.
Ale coś w tym jest.
Kaczyński naburmuszony, Ziobro poturbowany, a Gowin się nie cieszy. Morawieckiego prostacka autopromocja wnerwiła nawet Witek. Tylko Macierewicz się nie zmienił, ale jego paranoja... jest nieuleczalna.
Powinienem się cieszyć, ale rozglądając się szerzej zaczynam się bać. A boję się, że gdy antydemokratyczny PiS odejdzie to do władzy dopchają się skrajni nacjonaliści.
Faszyści zastąpią PiS.
A PiS może przerżnąć i to wcześniej niż za 4 lata. Zaczyna się spowolnienie gospodarcze więc zaczną się schody.
W 2005 roku wydatki budżetowe to było 200 mld złotych, w 2011 roku 300 mld, a w tym roku 400 mld. Bez wiedzy ekonomicznej widać, że to chore i kiedyś trzeba będzie za to zapłacić.
Jeżeli wzrost PKB spadnie poniżej 3% PKB to mamy katastrofę finansów publicznych którą zauważą wszyscy. Nawet wierni wyznawcy Kaczyńskiego.
Już na 2020 rok jest kłopot który ratuje jednorazowa kradzież 20 mld z OFE, jednorazowa aukcja na częstotliwości 5G na 4 mld, kradzież z funduszu dla niepełnosprawnych, przerzucanie finansowania zadań rządowych na samorządy i seria podwyżek podatków.
Czyli pieprznie w 2021 roku. I co wtedy?
Ludzie wyjdą na ulicę.
Elektorat PiS przerzuci się na jeszcze bardziej walniętą "narodowo" Konfederację która w promocji obiecuje obniżenie podatków.
Ja naprawdę zaczynam się bać, że polityka kibolowa i kiblowa wygra w Polsce.

czwartek, 21 listopada 2019

PiS nieudolnie próbuje ratować ZUS po tym jak go zniszczył.

PiS wycofał się, ze zniesienia limitu składek na ZUS, a przecież to byłoby sprawiedliwe. Za to pomysł Lewicy aby ograniczyć wysokość emerytur byłby niezgodny z prawem. To są składki, a gdyby ograniczyć wysokość emerytury to nie byłoby to oszczędzanie na emerytury, ale zwykły podatek do budżetu. Byłyby to zwykłe łupienie.
I jeszcze jedno. Pani z Lewicy mówi, że te dodatkowe pieniądze nie ratowałyby budżetu. Ktoś powinien jej wyjaśnić, że gdy te dodatkowe pieniądze trafią do FUS to budżet nie będzie musiał tam dopłacać, a więc będzie ratowany.
I jeszcze jedno. Emerytura minimalna jest do dyskusji, ale najważniejsze jest zmiana sposobu waloryzacji. Tak aby emeryci nie dziadzieli. Stopa zastąpienia leci la łeb.

Przecież Trybunał Konstytucyjny został zlikwidowany.

Ja naprawdę nie rozumiem co się tak wszyscy oburzają przeciwko powołaniu Pawłowicz i Piotrowicza do Trybunału Konstytucyjnego. Dla mnie to ruch tak oczywisty, że żadnego zdziwienia.
1. Kaczyński lubi mnie wkurwiać. Mnie wkurwiać, a kulturalnych demokratów denerwować. A robi coraz bezczelniejsze rzeczy ponieważ dominujące u niego gen sadyzmu i gen mściwości wymagają coraz większych podniet by je zaspokoić. Nawet kota ma wyszkolonego do obgryzania jaj. Hofman opowiadał. Kaczyń...ski nienawidzi ludzi którzy się mu sprzeciwiają. I to nie jest tak, że droga ku nienawiści rozpoczęła się marszami w miesięcznice smoleńskie, chociaż wysłanie brata na śmierć zwolniły wszystkie hamulce moralne. Pamiętacie palenie kukły prezydenta Wałęsy?
2. Kaczyński potrzebuje w tzw. Trybunale Konstytucyjny innego genu: genu służalczości. Szczególnie gdy okazało się, że poprzednio nominowani przez PiS byli za mało związani z partią i próbują odzyskać honor. Nie odzyskają bo kto raz się skurwił, kurwą zastanie, ale dobrze, że się wstydzą. A Kaczyński musi mieć w trybunale pachołków takich właśnie jak Piotrowicz i Pawłowicz. Wie, że gdy przegra wybory połowa jego ludzi pójdzie siedzieć: łamali Konstytucję, kradli, zawłaszczali majątek publiczny, szkalowali ludzi… Musi mieć Trybunał który będzie wszystko blokował .
3. I jeszcze jedno. Oburzać się trzeba było w grudniu 2015 roku gdy PiS likwidował Trybunał Konstytucyjny. Wtedy TK przestał praktycznie orzekać - nikt nie traktuje go z powagą: w 2015 roku zgłoszono 200 spraw, a w 2019 roku 20. I jeszcze towarzyskie odkrycie roku…
Takiemu trybunałowi nie mogą uwłaczać żadne kandydatury.
PS Głęboko mam dlaczego nie Chojna-Duch
PPS Czy do TK można kandydować w wieku powyżej 65 lat? Marszałek Witek zamówi ekspertyzy. Oj tam. Zrobi się 11. czy 17. nowelizację ustawy o SN i przejdą. Przestałem liczyć nowelizacje.

PiS łupi obywateli jak się da.


Minister infrastruktury podwyższa stawkę opłaty paliwowej na 2020 rok dla benzyny o 3,9%.
Kaczyński jest przeciw i wyzywa premiera od głupka.
PS I jeszcze jedno. Jak się to stało, że sprzedaż paliw wzrosła o 25% a dochody z akcyzy tylko o 12,5%?



czwartek, 14 listopada 2019

Duda przemawia na pierwszym posiedzeniu Sejmu.

Wszyscy zachwyceni, że Duda pozwolił Polakom być Polakami,
że mówił miłe słowa nie tylko do elektoratu PiS,
że się powołał na premiera Mazowieckiego,
że niczym ksiądz, który wzywa „przekażcie sobie znak pokoju”, prezydent zaapelował do parlamentarzystów, by podali sobie ręce.
Nikt się nie zastanowił ile w tym prawdy....
A Duda udaje, że nie jest Dudą.
Przecież to on podpisywał co mu Kaczyński kazał - na czele z likwidacją Konstytucji, praworządności w Polsce.
To on przeciwników PiS nazywał "dojną zmianą".
To on krytykował Okrągły Stół.
To on Polskę po 1989 roku nazywał postkomunizmem.

czwartek, 7 listopada 2019

Słowo...

Źli duszpasterze nie są blisko ludzi, ale władzy i pieniędzy. Franciszek

Kolejny odcinek serialu SKOK PIS.

Kolejny odcinek serialu SKOK PIS.
Na koniec II kwartału 2019 r. działalność prowadziło 26 kas. W porównaniu do II kwartału 2018 r. ich liczba zmniejszyła się o 7 kas, w związku z przejęciem 2 kas przez banki państwowe oraz przejęciem 5 kas przez inne kasy. 14 kas i Kasa Krajowa objętych było postępowaniami naprawczym
Jarosław!!! Jarosław!!! Jarosław!!! Jarosław!!!

środa, 23 października 2019

Po wyborach....

Powyborczo
1. Poparcie dla PiS rośnie odwrotnie proporcjonalnie do wykształcenia, wielkości miejsca zamieszkania i odległości od Moskwy.

2. Najbardziej boli, że Kościół postanowił, że będzie Kościołem tylko połowy Polaków.
Kościół od zawsze był fundamentem naszego narodu. W czasie zaborów czy okupacji sowieckiej to religia katolicka broniła nas przed asymilacją. W czasach PRL w kościołach chroniła się prodemokratyczna prawica jak i prodemokratyczna lewica. ...
W wolnej Polsce wszystkie siły polityczne podlizywały się zabiegając o poparcie Kościoła, ale do 2015 roku duchowni zachowywali się w miarę bezstronnie. Nie biorę oczywiście pod uwagę Rydzyka. To inny kościół.
Od 2015 roku Kościół związał się na dobre z PiS. Myślę, że niedługo i na złe.
Kościół zamiast siać miłość tam gdzie jest nienawiść zasiał podział i nienawiść. Związał się z PiS i nie jestem pewny czy nie jest już w relacji klienta Kaczyńskiego.
Czy Kościół nie jest spółką Skarbu Państwa?
Czy nie jest rządowym Kościołem jak cerkiew w Rosji?
Połowa Polaków niegodząca się na łamanie demokracji została odrzucona przez Kościół więc logika podpowiada, że i oni odrzucą Kościół.
Po co to Kościołowi?


3. Prawie połowa Polaków to intelektualne lenie. Nie wierzę, że jesteśmy tak ciemnym narodem by przy odrobinie wysiłku umysłowego nie zauważyć, że Kaczyński i Rydzyk prowadzą Polskę w mroki średniowiecza. A może jednak jesteśmy ciemnym ludem?
Czy to możliwe, że społeczeństwu polskiemu nie przeszkadza przekraczanie przez władzę ram prawa?
A może wyborcy PIS żyją w świecie iluzji? Jak przekonać ich by wrócili do rzeczywistości?

4. Gdyby trochę mniej niż 2% wyborców zmieniło zadanie, to PiS straciłby władzę.

5. Obiektywne media publiczne
• Kurski o sobie: “Rolą TVP i moją jako jej prezesa jest zapewnienie zrównoważonego przekazu i to zostało w pełni zrealizowane. Obywatele dokonali demokratycznych wyborów w oparciu o własne oceny. Telewizja jest tylko boiskiem, zapewnia świetną murawę, doskonale oświetlenie i pełną widownię. Ale boisko nie gra, grają piłkarze”. Ja pierdolę, kurwa!
• „Jacek Kurski był na Nowogrodzkiej w sytuacji prywatnej. Nikt nie ma zakazu bywania na wieczorach wyborczych” – stwierdził wicerzecznik PiS Fogiel.
Z kobietą lub z facetem można być w sytuacji prywatnej, ale z Kaczyńskim???
• Kurski: „Ja jestem prezesem telewizji, a nie politykiem. Telewizja dba zaś o dopełnienie pluralizmu”. Ja pierdolę, kurwa!

6. Ciekawe co zmobilizowało bardziej do pójścia na wybory? Banaś czy Tokarczuk?

7. Stawiam, że jeżeli PiS nie znajdzie dwóch Kałużów w Senacie to "dobrze" przeliczy ponownie głosy. Liczyć do skutku aż wyjdzie na to, że PiS ma większość!

wtorek, 22 października 2019

Szef NIK Banaś czerpiący zyski z burdelu.




Ukoronowaniem rządów PiS jest szef NIK czerpiący zyski z burdelu.
Nic nie pomoże umywanie rąk przez pisiorów, zalecenie Nowogrodzkiej: jeżeli Cię spytają o Banasia powiedz, że to nie twój Banaś.
PS Zostawcie AK. Kamienice, działki i mieszkania podarowali Banasiowi bezdomni…

Obsesja PiS i Kościoła na temat seksu.

Z Kościołem i PiS łączy mnie jedno: wszystko nam kojarzy się z dupą…

Po wyborach na bezczelnego wraca dyktatura Kaczyńskiego

Po wyborach na bezczelnego wraca dyktatura. Odmówiono śledztwa w sprawie dwóch wież Kaczyńskiego, wcześniej zmieniając prawo tak by ten był bezkarny na wieki.
Ja pierdolę, kurwa!
PS Duda ustawę o majątku Morawieckiego skierował do kucharki Kaczyńskiego, niejakiej Przyłębskiej.

niedziela, 13 października 2019

Modlitwa za Polskę

Pomodlę się… Podobno modlitwa może się spełnić tylko wtedy gdy modlący ma więź z Bogiem, a ja nawet nie wiem czy On jest. Najwyżej będzie bluźnierstwo.
Modlę się by Bóg oświecił Polskę: układ Kaczyński-Rydzyk rujnuje Polskę, a według mnie rujnuję też wiarę. Bo wiara to miłość, a ci panowie przynoszą nienawiść. 

Co będzie po wyborach?

Co będzie w poniedziałek? Będzie jak w Rosji czy Turcji. Ale co dalej po wygranej Kaczyńskiego.
Jedyna możliwością przywrócenia w Polsce demokratycznego państwa prawa to powstanie ruchu społecznego na kształt Wielkiej Solidarności. Tylko taki ruch zmiecie neobolszewików czyli PiSobolszewików.
Wszyscy Polacy kochający Ojczyznę zaraz po wyborach powinni się skupić na jednym: zjednoczeniu wszystkich sił demokratycznych. Na inne sprawy przyjdzie czas potem.
Czy powstanie takiego ruchu jest możliwe w najbliższej perspektywie?
Pamiętajmy, że Wielka Solidarność powstała prawie po 40. latach "panowania" PRL
Może nie aż tyle, ale długo będziemy czekać na otrzeźwienie obywateli. Bo dopiero po wytrzeźwieniu Polacy skończą z dyktaturą PiS.
Aby taki ruch powstał potrzebne są prodemokratyczne elity intelektualne które obudzą i pociągną masy
Czy w PRL zwykłych zjadaczy chleba obchodziła demokracja, praworządność, wolność? Tak jak napisał Kisiel - byliśmy w dupie i w niej się urządziliśmy.
O wolność walczyły małe ugrupowania bez znaczenia: KOR, ROPCiO, KPN…
Tak na marginesie: Chichotem historii jest to, że Jarosław Kaczyński, mistrz plucia na odległość, zdyskredytował ludzi którzy walczyli z komuną. Ludzi ryzykujących wolnością, zdrowiem, a nawet życiem. Sam wtedy urządził się w dupie bardzo wygodnie i nie ryzykował. Nawet Lech Kaczyński działający w WZZ nie wyciągnął brata-tchórza spod spódnicy mamy.
Strajk który doprowadził do powstania Wielkiej Solidarności był początkowo strajkiem o chleb.
O ciepłą wodę w kranach.
Dopiero z czasem tacy doradcy jak Mazowiecki, Michnik, Kuroń, Onyszkiewicz, Turowicz czy Geremek wykorzystali robotników by upomnieć się o prawa człowieka, o demokrację.
Mamy teraz takich przywódców? Mamy? Ja nie widzę.
Masy mają chleb, pracę, ciepłą wodę, kolorowe telewizory, smartfony, samochody, 500+ więc chcą mieć święty spokój.
Nie widzę liderów którzy mogliby te masy obudzić. Liderów którzy mogliby przypomnieć ludziom, że w życiu nie liczy się tylko bezmyślna konsumpcja.
Na początku dyktatury pokazały się prodemokratyczne siły pozaparlamentarne.
Powstał KOD. Wiązałem z tą organizacją wielkie nadzieje. Jak skończył KOD wiemy. Nie chcę ciągnąc wątku bo moi przyjaciele są jeszcze aktywnymi członkami. Dla mnie KOD czy Obywatele.pl nie ma już siły by pociągnąć ludzi miłujących wolność.
Więc może coś nowego? Będzie trudno. Bardzo.
Kaczyński jest geniuszem zła. Jest geniuszem w manipulacji masami. Jest geniuszem w wymyślaniu i wdrażaniu konfliktów. Doprowadził do perfekcji politykę przypinania łatek, politykę opartą na negatywnych, emocjonalnych przymiotnikach.
Od samego początku gdy się znalazł w polityce wszystko burzył.
Kaczyński przyczynił się do powstania pierwszego niekomunistycznego rządu w sowieckiej strefie wpływów, a potem opluł premiera Mazowieckiego rozpoczynając wojnę na górze.
Skutecznie opluł bo dzięki temu zrobił prezydentem Lecha Wałęsę którego… opluł gdy ten wyrzucił go z kancelarii.
Wałęsa jako jeden z pierwszych zorientował się, że Jarek to cynizm, jad, megalomania…
Już wtedy Jarosław Kaczyński zauważył, że ma talent wywoływania nienawiści i że to działa na ludzi znajdującym się w pewnym stanie emocjonalnym.
Postanowił nienawiści poświęcić życie.
Postawił na frustratów, malkontentów, zawistników, nieudaczników, ponuraków, ciemniaków, fanatyków religijnych, antysemitów i tych którym patriotyzm myli się z hurrapatriotyzmem czy nawet szowinizmem.
Do głowy mi nie przyszło, że tylu ich… Myślałem, że Polacy to naród oświecony.
Opluł wszystkich bohaterów walki z PRL-em którzy nie przyłączyli się do jego sekty.
Animale, gorszy sort, zdradzieckie mordy, kanalie, zdrajcy, złodzieje, ubeckie wdowy, agenci gestapo, komuniści…
Zamiast śmieci segreguje Polaków.
I nikomu te obrzydlistwa nie przeszkadzają. Bo podobno Tusk robił to samo. Na pytanie o przykład chamskiej odzywki Tuska zapada cisza.
Kaczyński widzi, że wściekłość i pieniactwo podobają się ludowi więc budzi w ludziach kolejne demony.
Dziwadła wylazły ze swoich nor i modlą się do Jarosław Polskę Zbaw!
Straszenie coraz to nowymi wrogami.
Szuka czego Polacy mogą się bać? Terroryzmu, a szerzej obcych? Więc dmuchał w tę trąbę i zwyciężył w podwójnych wyborach 2015 roku.
Teraz straszy tęczową zarazą.
Ewangelia ze swoją miłością bliźniego przeszkadza? Ale od czego jest Tadeusz Rydzyk. Odwróci kota ogonem.
Gdzie jest więc społeczeństwo które mogłoby zmieść dyktatora Kaczyńskiego?
Nie ma.
Trzeba czekać aż zabraknie chleba.
Na razie jest ciepła woda w kranie więc ulica spokojna, a pisowska propaganda działa.
Dopiero gdy rozgorzeje spór telewizora z lodówką i lodówka wygra Kaczyński upadnie

środa, 9 października 2019

Czy mamy demokrację? Nie mamy!

Czy mamy demokrację? Gdyby posłuchać de Tocqueville'a to "Demokracja kończy się wtedy, kiedy rząd zauważy, że może przekupić ludzi za ich własne pieniądze" więc nie mamy.
Ale nie tylko dlatego.
Aby sobie odpowiedzieć czy mamy demokrację należy ją zdefiniować bo nie ma powszechnie obwiązującej definicji.
Niby demokracja to rządy ludu, ale taka definicja nic nie mówi. Przyjmijmy, że demokracja to sprawowanie władzy ustanowionej w drodze wyborów.
I koniec? A co z Hitlerem ? Wgrał wybory.
Demokracja ma wiele innych cech.
1. Gwarantem istnienia demokracji parlamentarnej jest konstytucja. W Polsce nie mamy działającej konstytucji i nie ma stojącego na jej straż Trybunału Konstytucyjnego. To oczywista oczywistość więc nie będę się rozwijał. A więc nie mamy demokracji.
2. W demokracji obowiązuje równość obywateli wobec prawa. Kaczyński krzyczący zdradzieckie mordy i kanalie według prokuratury nikogo nie obrażał, nieprzesłuchanie w sprawie wież Kaczyńskiego to normalność, sutener Banaś na urlopie, niewykonujący wyroku o ujawnieniu list poparcia neoKRS Kuchciński i Witek to nic takiego , niepublikująca orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego Szydło odesłana po euro do Brukseli, odwołanie marszałka Kuchcińskiego za fałszowanie dokumentacji i nadużycie uprawnień za sprawą lotu jego żony chociaż ten czyn jest zagrożony 8 latami więzienia…
I tak mógłbym pisać. Równość wobec prawa Kaczyńskiego i jego gangu to fikcja. A więc nie mamy demokracji.
3. Prawa mniejszości muszą być przestrzegane. Ograniczę się do "tęczowej zarazy", do nagonki przez rządzących na osoby homoseksualne. A więc nie mamy demokracji.
4. "Wolne i uczciwe wybory, to znaczy dostępne w równym stopniu dla każdego obywatela i przeprowadzane według zrozumiałych reguł. Co więcej, wolność poglądów, wolność słowa i wolność prasy są postrzegane jako podstawowe prawa umożliwiające obywatelom głosowanie zgodnie z własnymi przekonaniami". Jaka równość?
• Skarlałe media, tfu, publiczne to nie tylko propaganda sukcesu PiS, ale szczujnia. Ostatnio Ogórek wyrzuciła kandydata opozycji. Raport: „Zmasowana propaganda rządzącej partii przez publiczną telewizję znosi wymaganą przez prawo równość szans uczestniczących w wyborach partii i zasadniczo podważa wiarygodność wyboru Polaków 13 października.”
• Kampania wyborcza PiS za publiczne pieniądze. Piloci nie mają czasu zatankować rządowej floty, publiczne spółki reklamują PiS na potęgę, a ministerstwa prześcigają się w całowaniu w dupę Kaczyńskiego. "„Tak się jakoś złożyło, że 16/20 podróży "służbowych" Elżbiety Witek jako Marszałek Sejmu, były to podróże do miejscowości, które tworzą okręg wyborczy numer 1, gdzie walczy ona o mandat poselski. ”. O Morawieckim i innych mógłbym bez końca.
• Kupowanie przychylności Kościoła za nasze pieniądze. Sam Rydzyk dostał 214 milionów.
A więc nie mamy demokracji.
5. Demokracja to podział władz ze szczególnym uwzględnieniem niezawisłości sądownictwa tak aby prawo nie było narzędziem przemocy, ale chroniło obywatela przed przemocą państwa. Co PiS wyprawiał sądami nie trzeba omawiać. A więc nie mamy demokracji.
6. "Odpowiedzialności rządzących przed rządzonymi – tworzeniu wyspecjalizowanych instytucji kontroli władzy mających w założeniu zapobiegać jej nadużyciom". Mieliśmy do niedawna Najwyższą Izbę Kontroli… A więc nie mamy demokracji.
Gdybym miał znaleźć dwa cytaty opisujące "demokrację" Kaczyńskiego to wybrałbym te
1. Lefebvre: Demokracja, nie mniej niż jakakolwiek inna forma rządów, musi zaprowadzać społeczne panowanie naszego Pana Jezusa Chrystusa. Demokracja musi, tak jak wszystko, mieć króla: Jezusa Chrystusa.
2. Franklin: Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją.

poniedziałek, 7 października 2019

W Kościele zawsze byli tacy jak Torquemada i tacy jak św. Franciszek z Asyżu




Ks. Bartek Rajewski napisał:

 "Zażenowanie i smutek budzi fakt, że w Kościele (hierarchicznym, ale nie tylko) są ludzie, którzy bardziej obawiają się utraty władzy i wpływów niż utraty wiernych. Zafiksowani na walce z ideologiami i dżenderami, skoncentrowani na obronie przed elgiebetami i tefałenami, stajemy się (czy świadomie - nie wiem, Bóg to wie) trybem w mechanizmie propagandy i manipulacji. Uśpieni dobrobytem, znieczuleni układami z władzą, nie dostrzegamy realnych problemów. Jakby totalnie bez znaczenia był dla nas fakt, że połowa małżeństw się rozpada, że miliony ludzi cierpią, że kościoły pustoszeją, że zaczyna brakować księży, że dzieci i młodzież mają w nosie taką katechezę, która w ich życie nie wnosi nic, oprócz lęku. Tylko w Łodzi 55 proc. uczniów nie chodzi na lekcje religii. Bp Michał Janocha wspominał, że w Warszawie jest jeszcze gorzej. Czy naprawdę ratunku dla Kościoła i rozwiązania tych problemów trzeba szukać w układach z partią, w radykalizacji i promowaniu quasi kościelnych subkultur (jak np. tradycjonaliści), w pentekostalizacji i pseudo-charyzmatycznych eventach, w dilach z nacjonalistami? Serio? Potrzebujemy dzisiaj ewangelizacji jak nigdy wcześniej, a straszenie, tupanie nogą i grożenie palcem to totalne jej zaprzeczenie. Pobudka!



Ps. Wiem, że tym wpisem Ameryki nie odkryłem. Nie taki jest mój cel. Mam jednak cichą nadzieję, że choć jedną osobę do refleksji zainspirowałem."

niedziela, 6 października 2019

Nadzieja umiera ostatnia...


Nie rozumiem skąd tyle optymizmu wśród demokratów?

Wszystkie sondaże dają PiS samodzielną większość w  parlamencie. I to zdecydowaną. PiS nie będzie musiał szukać Kałużów.

Polska nie jest podzielona na pół. Większość ma PiS. Niezdecydowani? Mobilizacja tych co nie chodzą na wybory? Niby wśród nich są przeciwnicy PiS i mogą rozstrzygnąć?

Skąd takie myślenie? Myślenie życzeniowe raczej niż analityczne.

Po pierwsze wiadomo, że wśród niegłosujących rozkład sympatii politycznych jest taki sam jak wśród głosujących.

Po drugie niezdecydowani mają wszystko w dupie i jeżeli coś ma ich zmobilizować to raczej straszenie upadkiem cywilizacji chrześcijańskiej, Niemcami i Rosjanami, zarażeniem się homoseksualizmem niż hasła o wolnych sądach, o zagrożonej demokracji i praworządności.

Nie przekonały Polaków masowe afery, kłamstwa, upadek znaczenia Polski na arenie międzynarodowej więc nie ma co liczyć na miotłę wyborczą. 

Kaczyński nie ma prawa jazdy więc nie ma też co liczyć, że przejedzie zakonnicę z dzieckiem przechodzącą na psach przy zielonym świetle.

Nie wystarczy miotła więc będziemy potrzebowali rewolucji.

piątek, 4 października 2019

Idź na wybory

Czy Polacy nie mają już dość nieustannej nagonki, dzielenia i jątrzenia? Podziały są bardzo ostre i przebiegają nawet przez rodziny. Pogońmy Kaczyńskiego.

poniedziałek, 30 września 2019

Coś się z narodem dzieje niedobrego...


13 października Polacy udowodnią, że nie ma takiej afery PiS, takiej mowy nienawiści PiS, takiego kłamstwa wypowiedzianego przez PiS,  które by nie… umocniły PiS. 


Trudno uwierzyć, że ludzie nie widzą zła który niesie ze sobą  Kaczyński i PiS.

Pamiętacie zegarek Nowaka? Nie wpisał zegarka za 10 tysięcy do oświadczenia majątkowego. Media i PiS od rana do wieczora wałkowały ten zegarek.

Dzisiaj w sprawie podobnej wagi pies z kulawą nogą by się nie zainteresował.

Od czasu przejęcia władzy przez PiS, z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc tych afer było i jest coraz więcej. Już dawno stuknęło 200.

Czy ktoś się przejął aferą KNF? Nikt, a szło o miliardy złotych.

 A Srebrna i dwie wieże? Nie trzeba być prawnikiem ani znać kodeksu spółek handlowych by wiedzieć, że Kaczyński popełnił przestępstwo zagrożone karą do lat 10.

Jeżeli osoba prowadzi działalność gospodarczą, a w dokumentach spółki figurują inne osoby jest to przestępstwo działania na słupa.

A co mówi Kaczyński w nagraniu:

  • Z zarządem to nic nie załatwisz. Oni nic nie mogą. Musisz poczekać na mnie…


Czy ktoś ma wątpliwości?

Ktoś się przejął dawania pod stołem nagród bo im się należy, Misiewiczami, a raczej PiSiewiczami, lataniem samolotem na zakupy żony Kuchcińskiego,  burdelem Banasia, szczujnią Ziobry?

O tym, że PiS nie zrealizował większości obietnic wyborczych każdy powinien wiedzieć, a ciągłe potarzanie 500+ może przebić tylko "wina Tuska"

Nie wiem czy się śmiać czy płakać gdy sobie przypominam wstawanie z kolan na arenie międzynarodowej, bezpieczeństwo mieszkaniowe czy tani i powszechny dostęp do lekarza i leków.

Likwidacja Konstytucji i władzy sądowniczej…

Ingerencja państwa w życie obywateli…  To też się Polakom podoba?

A gospodarka? Symbolem na zawsze zostaną zardzewiała stępka pod prom, upadająca państwowa stocznia NAUTA czy ostatnio lodołamacz posklejany taśmą.

I jeszcze faszyzm? Z tolerancyjnego społeczeństwa zrobił bestie które w poprzedniej kampanii uchodźców, a teraz gejów chcą rozgniatać jak robactwo.

Co się z narodem dzieje?  Znieczulony pavulonem? 

poniedziałek, 23 września 2019

Wiarygodność PiS to propaganda


Czekam na obiecane
  • 500 000 000 posadzonych drzew w tym roku
  • milion samochodów elektrycznych
  • 100 tys. mieszkań "w budowie"  w tym roku w ramach programu mieszkanie+
  • przyszłoroczny budżet bez deficytu 
  • darmowe leki dla kobiet w ciąży
  • rozliczenie 1 biliona 400 mld zł na inwestycje
  • 8 000 tysięcy kwoty wolnej od podatku
  • 50 śmigłowców dla wojska i policji. Szczególnie na offset
  • stałą bazę wojskową USA
  • reaktywację stoczni
  • obniżenie VAT do 22%
  • likwidację płac od kopalin
  • przewalutowanie kredytów frankowych po kursie z dnia zawarcia umowy.
  • likwidację NFZ, składki zdrowotnej i powrót do finansowania służby zdrowia z budżetu państwa.
  • likwidację śmieciówek 
O wrak smoleński już pytałem…

niedziela, 25 sierpnia 2019

Trąd w Pałacu Sprawiedliwości

"Trąd w Pałacu Sprawiedliwości" spowodował tąpnięcie sondażowe PiS o 5%. Zobaczyłem światełko tunelu, ale po chwili zgasło…
Kaczyński czeka na zlecone przez siebie wyniki sondażu jak zorganizowana grupa przestępcza Ziobry wpłynęła na nastroje społeczne. Dopiero wtedy podejmie decyzję czy schować Ziobrę.
Wyniki musiałyby być straszne.
Myślę jednak, że badania nie wypadną źle, a po drugie nie wyo...brażam sobie by zniszczył Ziobrę.

1. Badania nie wypadną źle bo elektorat Kaczyńskiego nie rozumie sedna demokracji, praworządności. Suweren ma też gdzieś kulturę osobistą jeżeli przełknął zdradzieckie mordy, kanalie, animale…
Gdy ministrowie dostali pod stołem premie "bo im się należały" to tąpnęło o 10%, ale po reakcji srogiego Pana wróciły do normy.
Suweren wkurzył się na latanie po zakupy żony Kuchcińskiego, ale prezes schował go więc wiara w boskość Kaczyńskiego nie ucierpiała.
To dla elektoratu było zrozumiałe: co będą mieli lepiej niż ja.
Ale awansowani przez Ziobrę sędziowie którzy bluzgają anonimowo na swoich znajomych?
Oj tam, oj tam… Swoi ludzie. My też najchętniej kazalibyśmy sąsiadowi wypierdalać. Może trochę przesadzili, ale w słusznej sprawie walki z komunistami.

2. Kaczyński może schować Ziobrę tak jak Macierewicza. Ale nie zniszczyć.
Po pierwsze Ziobro ma swój elektorat. Nawet 2% dla wyautowanego Ziobry może doprowadzić do przegranej PiS.
Po drugie jest ważniejsze. Nie wiem jakie haki będąc prokuratorem nazbierał Ziobro na Kaczyńskiego i jego ludzi.
Wystarczy afera z dwoma wieżami.
Nawet ktoś kto nie ma pojęcia o zapisach kodeksu handlowego zrozumie, że wypowiedziane przez Kaczyńskiego słowa:

musi pan ze mną załatwiać interesy, bo zarząd beze mnie nic nie zrobi,

są dowodem, że to Kaczyński prowadził biznes, a zarząd zapisany w Krajowym Rejestrze Sądowym to słupy.
A to jest przestępstwo zagrożone karą do 8 lat.
 

piątek, 23 sierpnia 2019

Karmieni nienawiścią


Karmieni nienawiścią. "Dziś agresja wobec innych jest zachowaniem pożądanym, a jeśli potępianym to przez te "niecne elity".

Obecna władza niewątpliwie w tej dziedzinie jest w ekstraklasie. Wskazywanie wrogów plus mściwość w polowaniach na tych, którzy narazili się tej władzy, służy budowaniu atmosfery chaosu i niepewności.

Nie przez przypadek kategoria Obcego robi dziś karierę"

                              prof. Bogdan de Barbaro

środa, 21 sierpnia 2019

Wyborco PiS?! Otwórz oczy!

Wyborco PiS?! Otwórz oczy!
Nasza demokracja ma potężne kłopoty. I to nasza wina. To my ją zabijamy. Wy, wyznawcy PiS, czynnie, a my biernie.
Kiedy myślimy o upadku demokracji to stają nam przed oczami rewolucje, krwawe zamachy stany, zapełnione więzienia czy wojsko na ulicach.
Ale to już tak nie wygląda.
Demokracja umiera gdy większość przestaje patrzeć władzy na ręce. Większość nie reaguje na autorytarne zapędy. ...
Upadek demokracji nie dzieje się też nagle.
Nadchodzi powoli.
U nas zaczął się od likwidacji Trybunału Konstytucyjnego w grudniu 2015 roku.
Wydawało się na początku, że ludzie prodemokratyczni zauważyli bo demonstracje KOD były duże.
Ale potem przyszło zniechęcenie. Zaczęliśmy się urządzać w dupie.
Polska jest w kryzysie. Nigdy nie była tak podzielona.
Kłócimy się o religię, patriotyzm, praworządność, tolerancję, wolność…
O wszystko. Nawet o prawo do prawa homoseksualistów, LGBT.
Ja patrzę na rządzących jak na zwykłych okupantów, a każdy kto pomaga PiS jest dla mnie kolaborantem.
Coś trzeba uczynić. Nie wiem co.

wtorek, 13 sierpnia 2019

PiS ma wybory w kieszeni

Nie rozumiem optymizmu przed jesiennymi wyborami. Dr Flis: Kuchciński bez wątpienia osłabił PiS. Degeneracja rządzących objawia się dbaniem głównie o własne samopoczucie, a to bywa sygnałem zbliżającego się pożegnania z władzą.
Pierwszy sondaż IBRiS przeprowadzony po wybuchu sprawy lotów marszałka Marka Kuchcińskiego pokazuje, że ta historia praktycznie wcale nie szkodzi PiS, które ma w tym badaniu 41,2%.
Ten wynik po przeliczeniu D'Hondtem daje PiS bezwzględną większość 243 mandatów.
A dodatkowo metodologia IBRiS przeszacowuje inteligencję Polaków.

PiSancjum

Marszałek Karczewski: „Ja nie mam sobie nic do zarzucenia, nic na mnie nie znajdą, bo nic nie ma. Żyję skromnie, normalnie".
Tiaaa? Skromnie?
• Blisko 6 tysięcy miesięcznie za wynajęcie willi dla marszałka płaci Kancelaria Senatu. Ma do dyspozycji sprzątaczkę, kelnera oraz prawo do zamawiania posiłków i za to też płacimy. Wszyscy poprzedni marszałkowie mieszkali na terenie sejmu.
• Grecka uczty za 307 tysięcy złotych w Senacie...
• Marszałek Karczewski wydał 16 tys. zł na jedną uroczystą kolację w restauracji Belweder. Kolacja z ośmiorniczkami kosztowała 2 tysiące.
• 60 tysięcy złotych kosztował catering na pokładzie samolotu specjalnego którym podróżował Karczewski.
Pani Ogórek wystąpiła w TVΠ Korea broniąc marszałka:
"Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszej ojczyzny, marszałek Karczewski Stanisław, naszej ojczyzny Polski .
Dla idei pracuje! Rządowej willi przypilnuje. I jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie. To z Newsweeka wilki!"

piątek, 9 sierpnia 2019

Ireneusz Lara: Bajanie o tym, że Polityka" Patryka Vegi zaszkodzi...

Ireneusz Lara: Bajanie o tym, że Polityka" Patryka Vegi zaszkodzi...: Jest oficjalny zwiastun filmu "Polityka" Patryka Vegi Rozbawiło mnie stwierdzenie, że PiS straci władzę przez ten film. "Wł...

Afera samolotowa Kuchcińskiego

Stały numer PiS to rozpylić sztuczna mgłę. 
Pedofilia w Kościele - zwiększenie kar, 500+ i wina Tuska. Nagrody "bo się należały" - obniżenie zarobków samorządowcom, 500+ i wina Tuska. 
Wieże Kaczyńskiego - … A nie. Wina nagrywającego i Giertycha.
Teraz mamy "niewinnego" Kuchcińskiego - ustawa o samolotach i wina Tuska. Czekam na 500+.
Po co te ustawy? Wystarczyłoby egzekwowanie istniejącego prawa i przyzwoitość rządzących. 
Ale we wszystkich tych przypadkach prokuratura Zera rżnie głupa.
Co jakiś czas zadaję sobie pytanie czy do PiS idą ludzie bez honoru czy przyzwoitość zostawiają dopiero wstępując do PiS.
PS Połowa Polski jest jak dzieci we mgle. Sztucznej mgle.

Bajanie o tym, że Polityka" Patryka Vegi zaszkodzi PiS

Jest oficjalny zwiastun filmu "Polityka" Patryka Vegi
Rozbawiło mnie stwierdzenie, że PiS straci władzę przez ten film.
"Władza się boi zapowiadanego na wrzesień filmu..." czytam wszędzie. 
Myślę, że jednym wygrany będzie Patryk Vega, bo dzięki promocji ludzie ruszą do kina szturmem, a drugim będzie PiS. 
Czy "Kler" Wojciecha Smarzowskiego doprowadził do klęski PiS?
A może rewelacyjny „Tylko nie mów nikomu” braci Sekielskich spowodował klęskę PiS w wyborach europejskich?
Oba filmy spowodowały, że PiS wespół w zespół z Kościołem zaczęli dzwonić na trwogę: atakowana jest Polska. 
"Larum grają! Wojna! Nieprzyjaciel w granicach!"
Kaczyński parafrazował Cyrankiewicza: "Kto podnosi rękę na Kościół, ten podnosi rękę na Polskę". 
Kościół razem z PiS aby przykryć pedofilię wśród duchownych i ukrywanie tej zbrodni przez biskupów rozpoczął wojnę z osobami homoseksualnymi. 
Jaka ideologia LGBT? Przekonają osoby heteroseksualne aby zostały gejami?
Ale prostego człowiek układ partyjno-kościelny skutecznie przestraszył i zmobilizował. 
Obejrzałem urywek sugerujący stosunki homoseksualne Macierewicza z Misiewiczem. Oburzyłem się. Są granice przyzwoitości, a najbardziej oburzyć się powinni homoseksualiści.

piątek, 5 lipca 2019

Przyczyna tragedii w Olecku, śmierci 9-miesięcznego dziecka znajduje się w expose Beaty Szydło z 18 listopada 2015 roku.



Praprzyczna tragedii w Olecku, śmierć 9-miesięcznego dziecka znajduje się w expose Beaty Szydło z 18 listopada 2015 roku.

Wystarczy posłuchać i zastanowić  się jakie skutki spowodują te słowa i realizacja tych słów - ustawa przygotowana przez największego popaprańca-legislatora Jakiego.
Wyklaskano tę tragedię!

„Czy nie jest wstydem dla polskiego państwa, dla nas wszystkich, że dzisiaj w Polsce zabiera się rodzicom dzieci tylko dlatego, że rodzina ma niskie dochody? Wy tego nie chcecie dostrzec. My dostrzegliśmy i zmienimy to”

I nie tylko chodzi o to, że PiS zasłaniał się "biedą" chcąc by interes biologicznych rodziców był na pierwszym miejscu /jak się okazało nawet kosztem życia dzieci/.

Poszukałem danych z 2014 roku.

Dzieci odbierane rodzicom ze względu na biedę to fikcja służąca politycznym celom PiS /rola rydzykowego Kościoła?/.

Dane pokazują, że problem odbierania ze względu na biedę rodziny praktycznie nie istnieje.

Dzieci był odbierane rodzicom

  •  z powodu choroby alkoholowej rodziców - 52% przypadków
  •  poważnych zaniedbań 39%
  •  przemocy fizycznej, psychicznej i seksualnej 35%

Dane się nie sumują do 100. Nie znalazłem dlaczego, ale podejrzewam, że dwie przyczyny  dotyczą jednego dziecka.

Tak, że to były bajki.

Słowa Szydło i Kaczyńskiego, uchwalona ustawa Jakiego oraz  zacofane media to praprzyczyna tego co stało się w Olecku.

Wystarczy wygooglować "odbieranie dzieci" i znaleźć artykuły w Opoce, Frondzie, Niezależnej, Naszym Dzienniku i podobnych.

Nagonka na opiekę społeczną i sądy: Zabierają dzieci od dobrych matek i ojców krzyczą! Padają nazwiska, ale ich nie przytoczę.

Obrzydliwa nagonka na instytucje zajmującej się dziećmi.

Nie trzeba być psychologiem by domyślić się jak zareagują ludzie odpowiedzialni za opieką nad  zaniedbanymi dziećmi.

Odpowiedzialni za los dziecka nawet gdy będą uważali, że dla dobra dziecka powinno być odebrane rodzicom to będą szukali jakiegoś usprawiedliwienia by tego nie robić.

No bo rodzice biologiczni…

Po co się narażać…

A jeszcze straszy zmiana ustawy o wspieraniu rodziny mająca między innymi za cel zwiększenie liczby dzieci wracających do rodzin biologicznych, z których wcześniej zostały odebrane. Nawet kary finansowe dla gmin przewidziano.