niedziela, 7 sierpnia 2022

Co z tym gazem?


 Co dalej z tym  gazem w Europie i Polsce. 

1. Podstawowe dane - Rys. 1. 

• Rosja eksportuje 83% swojego gazu do Europy. Do czasu zbudowania nowego gazociągu do Chin te 2% obecnie nie ma znaczenia. 
Putin jest psycholem, ale wie, że nie może doprowadzić do sytuacji w której Europa uniezależni się od rosyjskiego gazu. Ale to tylko moja teoria. Wszyscy przygotowują się do wojny gazowej w zimie. 

• 46% gazu w Europie pochodzi z Rosji. Dostarczane są gazociągami:
a. Nord Stream 1 przepustowość 55 mld sześciennych gazu na rok - Rys. 2
b. Jamał /Europol/ przepustowość 33 mld sześciennych gazu na rok  - Rys. 2
c. Brotherhood i Soyuz /Braterstwo i Sojuz/ przepustowość !!! 130 mld sześciennych gazu na rok  - Rys. 3
d. Turki Stream i Blu Stream przepustowość 48 mld sześciennych gazu na rok  - Rys. 3
Norwegia dostarcza 25%, ale mówi, że nie jest w stanie w najbliższych latach przesyłać więcej. Jak wygląda sieć gazociągów ze złóż norweskich przedstawia Rys.2. O największej przepustowości są gazociągi Euro Pipe. 
Algierskie złoża są perspektywiczne, ale to też kwestia wielu lat - Rys. 3.
 
• Zostaje gaz LNG z USA i Kataru, ale zwiększenie wydobycie ze złóż jak i pobudowanie nowych gazoportów to minimum 3 lata. 

• W czerwcu dostawy amerykańskiego LNG przekroczyły dostawy rosyjskiego gazu z gazociągów, ale jesteśmy na szczycie możliwości przyjmowania gazu LNG, a gazu w Europie już dzisiaj brakuje. 

• W obecnej sytuacji nie ma sensu jakakolwiek analiza cen gazu. W ubiegłym tygodniu, gdy Moskwa zapowiedziała, że prowadzący do Niemiec gazociąg Nord Stream 1 będzie dostarczał tylko 20 procent swojej normalnej przepustowości, ceny skoczyły o 25 procent.
 
=======================================================

2. Wojna gazowa Rosji z Europą

Putin systematycznie ogranicza dostawy gazu ziemnego do państw UE. Obecnie wynoszą one ok 118 mln m sześc. na dobę, tj 28% standardowego poziomu z 2021 roku.

a. Nord Stream 1 do Niemiec: ok. 32 mln m sześc. -  19% standardowych. /Rys. 2/
b. Jamał  (przez Polskę do Niemiec) został przez Rosję zamknięty, ale dzięki rewersowi kupujemy rosyjski gaz przez Niemcy. Dzięk Tuskowi, że zbudował ten rewers. /Rys. 2/
Przypomniałem sobie jak dziennikarz powiedział Morawieckiemu, że przecież cały czas kupujemy rosyjski gaz, ale przez Niemcy. Kłamczuch skrzywił bardziej usta niż zwykle i powiedział, że nie kupujemy rosyjskiego gazu. tylko z giełdy przez Niemcy. Gdy dziennikarz  dopytał skąd ten gaz na giełdzie skłamał, że nie wie.  
c.  Braterstwo przez Ukrainę do Europy Środkowej płynie ok 42 mln m sześc. dziennie - 38,5% standardowych. /Rys. 3/
d. Turk Stream pracuje na pełną moc: ok 44 mln m sześc. dziennie - ponad 95% procent maksymalnego przesyłu. /Rys. 3/

Celem Rosji jest utrudnienie zapełniania europejskich magazynów gazu i wywołanie kryzysu energetycznego w UE czasie zimowego sezonu grzewczego (od października do kwietnia). 
To ma zdestabilizować ich sytuację wewnętrzną i wymusić rewizję polityki wobec Rosji i jej wojny z Ukrainą (znoszenie sankcji, ograniczenie wsparcia dla Kijowa i wymuszenie zawieszenia broni na rosyjskich warunkach).

Na 31.07 magazyny w UE są zapełnione w 69,3%
• Portugalia - 100% 
• Polska - 98,7%
• Francja - 79,3
• Włochy 72,8%
• Niemcy 69%
• Chorwacja - 52,8%
• Węgry - 51,7%
• Bułgaria - 47,7%

Z kolei w relacji zasobów magazynowych do rocznej konsumpcji średnia europejska to 18,5%:
• Łotwa - 94,4%
• Austria - 51,8%
• Słowacja - 43,2%
• Francja - 22,3%
• Włoszech – 18,1%
• Niemcy  16,9%
• Polska – 14,5%

Polskie magazyny mają pojemność zaledwie 3 miliardy sześcienne, a my zużywamy rocznie 20 miliardów sześciennych. 
Jeden magazyn koło Lwowa ma 20 miliardów sześciennych. 
Dziękuję Tuskowi za rewers na Jamale i za gazoport, Naimskiemu za Baltic Pipe, ale dlaczego przez tyle lat nie zbudowaliśmy takiego magazynu jaki jest pod Lwowem?
Przez rok bylibyśmy bezpieczni nawet gdyby gazoport się zepsuł, Baltic Pipe wysadziliby ruscy nurkowie, a Niemcy odcięci przez Rosję od gazu nie mieliby co tłoczyć do Polski rewersem. 

Wracając do wojny gazowej. 
Rosja zapewne jeszcze zredukuje lub zablokuje (np. pod pretekstem awarii) przesył przez Ukrainę i/lub Nord Stream 1.
Prawie na pewno utrzyma Turk Stream, aby nie zamykać ostatniej drogi zaopatrzenia w gaz państw uznawanych przez Kreml za „przyjazne”: Serbii, Węgier i Austrii. 
Koszty wojny gazowej są jednak dla Rosji bardzo duże. 
Gazprom 85% dochodów czerpie bowiem z eksportu gazu do państw europejskich. 
Z danych Służby Podatkowej Federacji Rosyjskiej wynika, że rublowe dochody Rosji z eksportu gazu w czerwcu br. spadły o 40% w porównaniu z majem. 
Wypowiedzi premiera Rosji wyraźnie wskazują, iż rosyjski rząd zdaje sobie sprawę z poważnego problemu, jakim stają się nadwyżki gazu ziemnego w Rosji, wynikające z radykalnego ograniczenia jego eksportu do Europy. 
Przekierowanie części gazu ze złóż zachodniosyberyjskich (bazy dostaw do Europy) do Azji nie jest możliwe w perspektywie najbliższych kilku lat. Wymaga to budowy nowego gazociągu: Siła Syberii 2, który wedle najbardziej optymistycznych scenariuszy mógłby powstać do 2030 roku.

=======================================================

3. Czy w Polsce ogrzewający domy gazem zamarzną? 

Zużywamy rocznie 20 miliardów sześciennych w tym połowę /Rys. 4/ na ogrzewanie domów, szpitali, szkół. Czyli 10 mld potrzebujemy by nie zamarznąć. Załóżmy, że na okres grzewczy zużywamy 70% gazu. Potrzebujemy 7 mld. Mamy 3 mld w magazynach więc potrzebujemy jeszcze 4 mld. 

• Podobno zakontraktowaliśmy 5 mld gazu norweskiego do Baltic Pipe, który ruszy we wrześniu. Niestety żadnych szczegółów, a są wątpliwości. 
Baltic Pipe to odnoga Euro Pipe tłoczącego gaz do Niemiec, ten sam gaz - Rys. 2. Jestem pewny, że Niemcy zaraz po inwazji Rosji na Ukrainę zaczęli negocjacje z Norwegami by zakontraktować dodatkowy gaz dla siebie. Podobnie racjonalnie zachowali się Francuzi, Belgowie, Holendrzy, Austriacy, Szwajcarzy…. 
A co zrobiła Polska? Morawiecki kazał Norwegii dzielić się ekstra zyskami…  Na szczęście to jest biznes i Norwegowie nie są małostkowi. Zapłacimy drożej i nam dadzą. 

• Działa Nord Stream 1 więc otrzymujemy rosyjski gaz z Niemiec. Niestety Ruskie ograniczyły dostawy NS1 do 20% więc dostajemy miesięcznie za mało.

• Możemy liczyć, że dopłyną gazowce z USA i Kataru. Gazowiec przywozi około 100 milionów metrów sześciennych gazu ziemnego po regazyfikacji. Brakujące do ogrzania domów 4 mld metrów sześciennych to będzie 40 statków. To da się zrobić. 

• A jeżeli Baltic Pipe będzie pusty i nie przypłyną gazowce to zadziała  "SOS" (Security of Supply) rozporządzenie PE i Rady ws. środków zapewniających bezpieczeństwo dostaw gazu między państwami UE. 
Program od 2012 roku w UE tworzył Jerzy Buzek. Został przyjęty w 2017 roku. Spekuluje się, że Naimski został wywalony za to, że nie chciał wyprzedaży Lotosu. 
A ją łączę tę dymisję Naimskiego z wypowiedzią Kaczyńskiego na temat ewentualnego solidarnego dzielenia się gazem z Niemcami - "odpowiemy śmiechem", a wypowiedzią Naimskiego z 2017 roku:

"Znane pod nazwą "SOS" rozporządzenie PE i Rady ws. środków zapewniających bezpieczeństwo dostaw gazu to sukces Polski i efekt długich negocjacji z Komisją Europejską i innymi krajami Unii, w szczególności z Niemcami.
Z punktu widzenia Polski najważniejsze osiągnięcie to zmiana pierwotnego brzmienia zapisów, dotyczących priorytetów przesyłu gazu w sytuacjach kryzysowych. Dopuszczały one teoretycznie taką sytuację, że operator sąsiadującego z Polską niemieckiego systemu przesyłowego w momencie kryzysu mógłby nie udostępnić gazu stronie polskiej, motywując to koniecznością napełniania swoich magazynów.
To zostało zmienione. Inne zapisy też są dość korzystne dla nas.
Państwa członkowskie UE zobowiązują się do solidarnego działania wobec kraju, któremu brakuje gazu w przypadku kryzysu. 
Uzgodniono też sposób pokrywania kosztów za interwencyjne dostawy - bowiem takie dostawy kosztują dodatkowo, i to jest właśnie koszt kryzysu gazowego.
Rozporządzenie SOS jest jest w sporej części realizacją pomysłu rządu PiS z lat 2006-2007. Ówczesny pomysł polegał na podpisaniu przez państwa Europejskiego Traktatu Bezpieczeństwa Energetycznego. Wtedy to się nie udało, bo chociaż byliśmy już po pierwszym kryzysie gazowym, to europejscy politycy nie chcieli widzieć politycznych aspektów dostaw gazu z Rosji.
Po 10 latach mamy nowe doświadczenia, zmieniły się okoliczności i w końcu w inny sposób dotarliśmy do tego, o co wtedy chodziło".

Naimski to patologiczny PiSior, ale w sprawie gazu jest ekspertem.

=======================================================

4. I jeszcze o wojnie gazowej. 

Myślę, że Putin chciał i chce zamrozić Ukrainę. Ukraina jest całkowicie uzależniona od gazu. Niestety nie mógł zamknąć gazociągu "Braterstwo" przebiegającego przez Ukrainę i  Słowację na Zachód. To przepustowość 130 mld metrów sześciennych. Już raz próbował mrozić Ukrainę, ale Ukrain a podkradała gaz idący na Zachód. 
Putin wymyślił by dobudować Nord Stream 2, a na południu Turk Stream pociągnąć do Europy Zachodniej. Razem mogłyby dostarczać tyle gazu na Zachód, że można by wyłączyć Ukrainę. Wtedy Ukraina byłaby jego. 
Był już blisko osiągnięcia celu. Orban - MOL podciągnął turecka rurę do  Baumgartem Hub Gaz /Rys. 3/, a Nord Stream już był prawie gotowy. 
W styczniu Niemcy ostatecznie zrezygnowali z Nord Stream 2 więc plan Putina by wziąć Ukrainę mrozem nie wypalił.
Najechał więc na Ukrainę swoja armią. 
Nie spodziewał się takiej solidarności USA i krajów UE, ale próbuje teraz zamrozić UE. 
A właściwie doprowadzić do takiego kryzysu gospodarczego, że ludzie będą wybierali antyunijnych faszystów takich jak Kaczyński czy Orban. Zdaje się, że we Włoszech już się udało. 
Niemcy zużywają Niemcy zużywają obecnie około 100 mld metrów sześciennych gazu rocznie, z czego jedna trzecia pochodzi z Rosji.  Przemysł niemiecki zużywa 36 mld metrów sześciennych gazu rocznie - Rys. 6. 
A gdy niemiecka gospodarka będzie miała katar, to polska dostanie zapalenie płuc.

=======================================================

5. Udział Rosji w eksporcie surowców - Rys. 6