piątek, 30 czerwca 2017

Wybrano z prac "ekspertów" z zespołem Macierewicza

Wybrano z prac "ekspertów" z zespołem Macierewicza

1. Samolot leciał w oparach helu
2. Rozpylono sztuczną mgłę żeby zachęcić pilotów do lądowania
 3. Wypalano trawę żeby wywołać sztuczną mgłę
4. Ustawiono mobilne fałszywe radiolatarnie na kołach
 5. Ktoś siedział w krzakach z fałszywą radiolatarnią
6. Rozstawili APMy przy działce Bodina
 7. Anteny markera promieniują tylko do góry
 8. Jak się wyłączy autopilota to samolot zaraz spada
 9. Samolot był zdalnie sterowany
 10. Zablokowano stery
 11. Pilot przez 10 sekund naciskał przycisk uchod
 12. Zdemontowano system ILS na przylot Tutki z Kaczyńskim
 13. Naprowadzano na śmierć, bo pilot nie ma przyrządów w kokpicie
 14. Byli zdradzeni o świcie
 15. To była zbrodnia niesłychana
 16. Niczego nie badano
 17. Tusk z Putinem omówili wszystko na molo w Sopocie
 18. Samolot przeleciał 20m ponad brzozą
19. Blachy w przełomie brzozy skądś przywędrowały
 20. Brzoza stała w innym miejscu
 21. Brzozę przesadzono
 22. Brzoza została wcześniej złamana
 23. Wcześniej złamana brzoza była przykryta białymi plandekami
 24. Nie było ciał
25. Nie było foteli
 26. To była polanka, a nie zalesiony teren
 27. Samolot nie mogł się tak roztrzaskać na polance
 28. Wszystkie samoloty rozbijają się tak samo
 29. Bomba termobaryczna była w gaśnicy, albo gdzieś indziej
 30. Były dwa samoloty, jeden uprowadzono, a drugi rozbito na polance

 31. Ten wrak to nie Tutka 101
 32. Nie ma kokpitu
 33. Kokpit usunięto helikopterem
 34. Zwożono jakiś złom helikopterami na polankę
35. Na filmie Koli widać zawiesia od helikopterów
 36. Ruscy mają bezszmerowe helikoptery, bo nie słychać ich na filmie Koli
 37. Bezszmerowe helikoptery nie wywołują pod sobą turbulencji, bo nie widać tego na fimie Koli
 38. Dobijano żyjących, słychać strzały na filmie Koli
 39. Ktoś wstaje na filmie Koli
 40. Kolę zasztyletowano
 41. Widziano jednego z pasażerów Tutki na dworcu kolejowym w Rosji
 42. W Smoleńsku nigdy nie pada deszcz, wrak umyto
 43. Ślady błota na częściach wraku to "klej montażowy"
 44. Miller przykleił trociny błotem do części wraku
 45. Jak się pokażą zdjęcia na których brzoza stoi pomiędzy 5 i 10 kwietnia, to zrobili je harcerze
 46. Samolot nie wykonał beczki, bo samoloty tak nie latają
47. Samoloty są sterowne po utracie końcówki skrzydła
 48. Można skontrować beczkę lotką po rozszelnieniu hydrauliki
 49. Samolot ostrzelano rakietami
 50. Samolot ostrzelano z karabinu (6 strzałów)
 51. Były dwa wybuchy (do trzech, czterech w porywach)
 52. Wybuch rozdzielił samolot na dwie części, nos i reszta
 53. Po wybuchu nos leciał prosto, tył zrobił beczkę, a CVR w ogonie ciągle nagrywał głosy w kokpicie
 54. Kikut musiał orać ziemię
55. Samolot musiał wylecieć spod ziemi żeby uderzyć w brzozę tak nisko i jednocześnie się wznosić
56. Ubłocone koło świadczy o lądowaniu na polance
 57. Wybuch był po awaryjnym lądowaniu na polance
 58. Amerykanie mają zdjęcia na których widać pasażerów opuszczających samolot po awaryjnym lądowaniu na polance
 59. TAWS to rejestrator katastroficzny
 60. TAWS nie rejestrował przechylenia, więc beczki nie było
 61. Sfałszowano wszystkie czarne skrzynki
 62. Ruscy sami nagrali głosy pilotów i podmienili taśmy
 63. Taśmy CVR były pocięte i posklejane, a IES analizował inną taśmę
64. Dane z QAR kompletnie nie zgadzają się z danymi w FDR
 65. Elektrownia w Smoleńsku to nie elektrownia atomowa, tylko zegar atomowy
 66. Każdy ze świadków w Smoleńsku miał na ręce zegarek atomowy, godziny katastrofy się im nie zgadzają, więc oszukują
67. Po katastrofie powinno być wszystko zaraz wiadome, więc stopniowe pojawianie się nowych informacji to matactwo

 68. Generał Błasik nie wychylił kielonka, wyniki sekcji to kłamstwo Anodiny, wiemy to lepiej choć nas tam nie było
 69. Generał Błasik był przypięty pasami w salonce, więc jego ciało musiano podłożyć przy ciele nawigatora
 70. Jak IES nie potwierdził ani nie zaprzeczył obecności gen. Błasika w kokpicie, to znaczy że go tam nie było
 71. Wybuchy były kolejno na polance, po brzozie, nad brzozą i ostatnio nawet przed brzozą
72. Samolot lata z zerowym kątem natarcia w/g symulacji komputerowej, która nie kłamie, bo autor kładzie na to swoja reputację
73. Jak samolot już jednak nie lata z zerowym kątem natarcia, to brzoza na symulacji jest z gumy i nawet nie muśnie skrzydła
 74. Wytrzymałość strukturalną skrzydła można dokładnie obliczyć na podstawie bezwymiarowych szkiców poglądowych
 75. Renomowane laboratorium amerykańskie badające materiały wybuchowe znajduje się w prywatnym mieszkaniu
 76. Renomowane laboratorium amerykańskie nie podpisuje swoich analiz i robi błędy w angielskim
 77. W samolocie wybuchł trotyl
 78. Piloci wylecieli do Smoleńska, ale nie chcieli tam lądować
79. "Pokład przygotowany do lądowania" nie oznacza gotowości do lądowania, tylko zejście próbne do 100m
 80. Drzwi do kokpitu były otwarte, ale nikogo poza załogą tam nie było, słychać było tylko głosy z korytarza i odległej salonki
 81. Załoga bezwzględnie wykonywała wszystko zgodnie z procedurami, dlatego trzymała otwarte drzwi do kokpitu
 82. Dyr. Kazana nie mówił kap. Protasiukowi "będziemy próbowali do skutku", tylko "będziemy próbowali niezrozumiałe"
 83. Samolot w ogóle nie odleciał do Smoleńska, a pasażerów zabito w Warszawie
 84. W Smoleńsku była zrobiona inscenizacja katastrofy
 85. Ciała transportowano na miejsce inscenizacji z miejsca kaźni
 86. To były inne ciała, tamci żyją w sowieckiej niewoli
 87. Drzewa przycięto samolotem podwieszonym na zawiesiach na helikopterze i zrzucono go na polankę
88. Uszkodzony kolizją z drzewami wyłącznik krańcowy podwozia nie ma nic wspólnego z "landing event" w TAWS
 89. Na kolejnych zdjęciach satelitarnych widać jak części wraku są przenoszone z jednego miejsca na drugie w celu mataczenia
 90. Cały wrak powinien był być w jednej sekundzie przetransportowany na płytę lotniska, a nie stopniowo, szczególnie ogon

 91. W Google Earth odkryto cień jakiegoś samolotu daleko w głębi Rosji, to pewnie "nasza Tutka"
 92. Ster kierunku przy zakręcie wychyla się w przeciwną stronę niż kierunek zakrętu
 93. Jak ster kierunku wychyli się jedną stronę, to samolot robi przechył w drugą stronę
94. Radiowysokościomierz nie może mierzyć wysokości do głównego podwozia
 95. Radiowysokościomierz mierzy w zakresie 15 stopni od prostopadłej do kadłuba, a dalej już nie mierzy
 96. Radiowysokościomierz nie pokaże niczego przy przechyle ponad 90 stopni
 97. Samolot był naprowadzany na południe od osi pasa przez Ruskich, a nie przez FMS
 98. Tabliczki nie odpadły z trumien podczas transportu, to Ruscy zamienili ciała w trumnach
 99. Samoloty nie wysuwają kół do góry, więc jak leciał z kołami w dół nad drogą Kutuzowa, to nie mógł lecieć obrócony
 100. Wywinięte na zewnątrz blachy świadczą tylko i wyłącznie o wybuchu
 101. Lądowanie dachem samolotu jest bezpieczne
 102. Samolot jest jak parówka
 103. Samolot jest jak puszka po piwie
 104. Najwiarygodniejszy jest ten dokument którego nie pokażemy
 105. Kluczowe dowody w sprawie katastrofy można kupić na rynku
 106. Szympanse pracują już teraz na wieżach kontrolnych w Smoleńsku (zapewnie zerowe bezrobocie)
 107. Pozwolenie na zejście do 100m oznaczało tak naprawdę zejście do 50m (ruski metr jest o połowę krótszy od polskiego)
 108. Oprócz sfałszowania wszystkich czarnych skrzynek w "tri miga", Ruscy do kompletu sfałszowali sygnał GPS meaconingiem
 109. Tutka nie mogłą lecieć wyżej tak jak się należy, bo IŁ76 nadleciał od góry i taranował dach Tutki swoimi kołami
 110. Tutka wpadła w wiry po IŁ76, które urzymywały się przez godzinę nad Smoleńskiem po odlocie IŁa do Moskwy
 111. IŁ76 nie odleciał do Moskwy tylko zrobił "zrzut" jakiś kryształków przed Tutką które spowodowały wykroplenie wody i sztuczną mgłę
112. Ił76 nie zrobił sztucznej mgły, tylko komin elektrowni atomowej odległej o 100 km to zrobił
113. Powietrze w Smoleńsku jest tak ciężkie i gęste, że urwana końcówka skrzydła Tutki może przelecieć tylko 12 m
 114. Jakby Tutka straciła skrzydło na brzozie, to by w jednej sekundzie zaraz spadła
 115. Samolot nie zszedł poniżej 100 m, panie redaktorze...

 116. TAWS którego Amerykanie nie sfałszowali pokazuje to samo co sfałszowana przez Ruskich czarna skrzynka
 117. Skrzydło nie uderzyło w brzozę, bo slat jest cały, czego dowodem jest zdjęcie nie pokazujące jego całości
 118. Oprócz umiejętnego posługiwania się Dyną, umiejętna rekonstrukcja skrzydła w Photoshop przeczy urwaniu skrzydła na brzozie
 119. Zdjęcia nie pokazują latających śmieci na działce Bodina pod wpływem gazów z silników Tutki
 120. Jak coś wybucha będąc w ruchu, to wybucha tylko do przodu i nie na bok, a już na pewno nie w tył (najnowsze uzupełnienie teorii względności Einsteina)
 121. Trzy osoby przeżyły katastrofę, a jedna nawet zadzwoniła telefonem komórkowym
 122. Kompresja kompresji z kompresji filmu Koli nie powoduje artefaktów, tylko wskazuje na maskirowkę
123. Jak czegoś nie ma w raportach, to znaczy że tego nie badano, bo raport powinien zawierać wszystko co jest w setkach tomów dokumentacji na której został oparty
 124. Jeśli kontroler instruuje pilota że "warunków do lądowania nie ma", a pilot podchodzi, to winna temu jest sfałszowana karta podejścia
 125. Zdjęcia Amelina i inne są raz prawdziwe, a drugi raz sfałszowane, w zależności od kolejnej wersji zamachu
 126. Te fragmenty zapisów z czarnych skrzynek są sfałszowane, które nie pasują do kolejnej wersji zamachu, po czym stają się nie sfałszowane w następnej wersji, po czym stają się....
--

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz