Zdrowie spowodowało,
że czytam mniej niż bym chciał. Wczoraj zabrałem się za depesze agencyjne.
Polska oszalała.
- Ale, że co? Zamiast astronomii będzie astrologia?
- Zaraz? Duda powiedział, że w 1980 roku miał "17,18 lat"? Dobrze się skubaniec trzyma…
- Duda żałuje, że nie było krwawej rewolucji. A ja dziękuję, że Lech Wałęsa wraz z asystentami Lechem i Jarosławem Kaczyńskimi oraz Kościół katolicki zorganizowali Okrągły Stół.
- 31 sierpnia Kurski narzygał na Wałęsę w pisobolszeiwckiej telewizji więcej niż przez pięć lat po stanie wojennym narzygali komuniści. To dowód, że Wałęsa to bohater narodowy.
- Wszyscy się dziwią temu, że Kościół pozwolił Dudzie głosić kłamstwo w kościele. Ja jakoś nie.
- Kaczyński: przejęcie przez Skarb Państwa Stoczni Gdańsk to element wielkiego planu. Jakie piękne słowa. A tak naprawdę Kaczyński odkupił za nasze pieniądze od ukraińskiego biznesmena Stocznię Gdańską którą sam sprzedał mu chyba w 2006 roku
- Szydło w ramach kampanii wyborczej powiedziała, że parlament przyjmie ustawę o "matczynych emeryturach" do końca roku. Jak to pięknie brzmi: matczyne emerytury. Dalej nie trzeba się wgryzać, ale gdyby ktoś chciał:
- przepisy dotyczące przyznania minimalnej emerytury matkom, które urodziły i wychowały przynajmniej czwórkę dzieci.
- koszt to miliard złotych*
- Kaczyński powiedział, że UE jako skarbonka tak, ale choroby, czytaj wartości europejskie to nie.
- Minister Spraw Zagranicznych Francji na spotkaniu z dyplomatami powiedział, że Francja nie jest gotowa płacić na kraje europejskie, które nie respektują podstawowych zasad Unii Europejskiej. Ambasadorzy Polski i Węgier opuścili spotkanie?
- Czytam depesze "PAP- Biznes" i krew mnie zalewa. Nic z gospodarki tylko propagandowy opis co który działacz PiS robił 31 sierpnia i 1 września. Ten złożył kwiaty, tamten przemówił… To jest biznes?
* Matki
niepełnosprawnych chciały 1,5 miliarda złotych. Ale o nich już wszyscy
zapomnieli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz