Polska w ruinie...
Zastanawiam się co bardziej odrzuciło mnie od PIS za którym onegdaj agitowałem:
1. Kłamstwa w czasie kampanii wyborczej?
• Pakiet prodemokratyczny wzmacniający opozycję
• Wyciągniecie ręki do wszystkich Polaków by zbudować wspólnotę poprzez zasypanie rowów....
• Żadnego odwetu
• Buta i arogancja rządzących skończy się.
• Prawo będzie przestrzegane
• Nie będzie TKM
• Prezydent Andrzej Duda nie będzie notariuszem
• Beata Szydło będzie niezależnym premierem
• Macierewicz nie będzie ministrem
2. Poniżenie przez Jarosława Kaczyńskiego Polski, Urzędu Prezydenta i Premiera?
Jarosław Kaczyński traktuje prezydenta Andrzeja Dudę i premier Beatę Szydło jak pętaków, a oni pokornie się na to godzą.
3. Zablokowanie Trybunału Konstytucyjnego co jest równoznaczne z zawieszeniem Konstytucji RP?
4. Przypisanie sobie prawa do wypowiadania się w imieniu całego narodu, wszystkich Polaków, całego społeczeństwa choć głosowało na PIS tylko 20% obywateli?
5. Przekształcenie polityki w kult jednostki? W religię?
Poglądy polityczne zastąpiła wiara w nieomylność i boskość Jarosława Kaczyńskiego.
Chyba to ostatnie. Tak! To ostatnie.
Wszystko pozostałe można naprawić, ale jak przywrócić ludziom którzy wpadli w sidła sekty zdolność samodzielnego rozumowania?
Nie mogę zrozumieć moich przyjaciół i znajomych którzy dalej popierają PiS.
Inteligentni i wykształceni ludzie powołujący się na wartości chrześcijańskie poddali się totalnej i destrukcyjnej manipulacji.
A co mówi "katolik" Kaczyński o Polakach którzy nie zgadzają się na narodowosocjalistyczną dyktaturę?
Animale, komuniści, złodzieje, najgorszy sort, resortowe dzieci, wnuki, a może i prawnuki, donosiciele, zdrajcy, agenci gestapo, feministki, tęczowi, wegetarianie i cykliści.
Te 80% obywateli nienależących do sekty są przecież patriotami, potępiają złodziejstwo i korupcję, szczycą się swoją tożsamością narodową i kulturową, marzą o wielkiej Polsce.
Co się stał z tymi inteligentnymi ludźmi?
Nikt z nich nie broni już swoich racji własnymi słowami.
Nikt z nich nie podejmuje już dyskusji na temat jakiegokolwiek zagadnienia.
Bezrefleksyjnie wklejają propagandowe wytwory mediów należących do PiS i obrzydlistwa 3000 tysięcy hejterów zatrudnionych prze tę partię.
I jeszcze ten język propagandy: zmiażdżyć, zaorać, zmasakrować, rozstrzelać, rozjechać, znokautować…
Możemy wyśmiewać ten język. Możemy używać tych słów jako ironii, kpić, ale one działają na głowy podatne na złe emocje blokując logiczne rozumowanie.
1. Kłamstwa w czasie kampanii wyborczej?
• Pakiet prodemokratyczny wzmacniający opozycję
• Wyciągniecie ręki do wszystkich Polaków by zbudować wspólnotę poprzez zasypanie rowów....
• Żadnego odwetu
• Buta i arogancja rządzących skończy się.
• Prawo będzie przestrzegane
• Nie będzie TKM
• Prezydent Andrzej Duda nie będzie notariuszem
• Beata Szydło będzie niezależnym premierem
• Macierewicz nie będzie ministrem
2. Poniżenie przez Jarosława Kaczyńskiego Polski, Urzędu Prezydenta i Premiera?
Jarosław Kaczyński traktuje prezydenta Andrzeja Dudę i premier Beatę Szydło jak pętaków, a oni pokornie się na to godzą.
3. Zablokowanie Trybunału Konstytucyjnego co jest równoznaczne z zawieszeniem Konstytucji RP?
4. Przypisanie sobie prawa do wypowiadania się w imieniu całego narodu, wszystkich Polaków, całego społeczeństwa choć głosowało na PIS tylko 20% obywateli?
5. Przekształcenie polityki w kult jednostki? W religię?
Poglądy polityczne zastąpiła wiara w nieomylność i boskość Jarosława Kaczyńskiego.
Chyba to ostatnie. Tak! To ostatnie.
Wszystko pozostałe można naprawić, ale jak przywrócić ludziom którzy wpadli w sidła sekty zdolność samodzielnego rozumowania?
Nie mogę zrozumieć moich przyjaciół i znajomych którzy dalej popierają PiS.
Inteligentni i wykształceni ludzie powołujący się na wartości chrześcijańskie poddali się totalnej i destrukcyjnej manipulacji.
A co mówi "katolik" Kaczyński o Polakach którzy nie zgadzają się na narodowosocjalistyczną dyktaturę?
Animale, komuniści, złodzieje, najgorszy sort, resortowe dzieci, wnuki, a może i prawnuki, donosiciele, zdrajcy, agenci gestapo, feministki, tęczowi, wegetarianie i cykliści.
Te 80% obywateli nienależących do sekty są przecież patriotami, potępiają złodziejstwo i korupcję, szczycą się swoją tożsamością narodową i kulturową, marzą o wielkiej Polsce.
Co się stał z tymi inteligentnymi ludźmi?
Nikt z nich nie broni już swoich racji własnymi słowami.
Nikt z nich nie podejmuje już dyskusji na temat jakiegokolwiek zagadnienia.
Bezrefleksyjnie wklejają propagandowe wytwory mediów należących do PiS i obrzydlistwa 3000 tysięcy hejterów zatrudnionych prze tę partię.
I jeszcze ten język propagandy: zmiażdżyć, zaorać, zmasakrować, rozstrzelać, rozjechać, znokautować…
Możemy wyśmiewać ten język. Możemy używać tych słów jako ironii, kpić, ale one działają na głowy podatne na złe emocje blokując logiczne rozumowanie.
Tylko głupi nabrał się na łagodny PiS
OdpowiedzUsuń