Nie rozumiem
zdziwienia analityków politycznych zdziczeniem Dudy przed wyborami
prezydenckimi.
Duda ma małe szanse
na umiarkowanych wyborców więc musi powalczyć o elektorat Konfederacji, a to 1
256 953 nacjonalistów, a właściwie szowinistów. Naziole razem z twardym
elektoratem PiS to 9 308 888, a normalna
Polska to tylko 8 958 824.
Duda musi więc robić
za Mussoliniego. Będzie więc fałszywie atakował sędziów czekając z utęsknieniem
na reakcję Unii Europejskiej bo wtedy będzie się mógł zapisać do faszystów
atakujących inne narody i Unie Europejską.
Nie ma szans, że
straci dotychczasowo proeuropejski elektorat PiS. Wyborcy PiS mają już umysły
zniewolone i łykną pisobolszewicką propagandę o ataku UE na naszą suwerenność
po fałszywych donosach na Polskę przeciwników Dudy.
PS Dane z ostatnich
wyborów parlamentarnych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz