Kto prowadzi politykę zagraniczną? Konstytucja, nie bajki z „dużego pałacu”
Od kilku dni słyszymy chóralny śpiew „świętych” PiS – w Sejmie, w mediach, w „dużym pałacu”. Refren brzmi niezmiennie: „Prezydent Nawrocki nie będzie słuchał żadnych instrukcji w sprawach polityki zagranicznej”.
Naprawdę?
Wystarczy otworzyć Konstytucję. Zrobiłem to – choć znam ją na pamięć – i sprawdziłem, co naprawdę napisali jej twórcy. Wynik nie pozostawia złudzeń:
-
Polska to system parlamentarno-gabinetowy, a nie prezydencki.
-
Rząd rządzi, ponosi odpowiedzialność i prowadzi politykę państwa.
-
Prezydent współdziała, ale nie dowodzi.
Co mówi Konstytucja?
Art. 133 ust. 3
„Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem”
Art. 146 ust. 1, 2 i 4 pkt 9
„Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną Rzeczypospolitej Polskiej”
„Do Rady Ministrów należą sprawy polityki państwa nie zastrzeżone dla innych organów”
„Rada Ministrów sprawuje ogólne kierownictwo w dziedzinie stosunków z innymi państwami i organizacjami międzynarodowymi”
To oznacza jedno: prezydent nie ma prawa prowadzić własnej polityki zagranicznej. Nie może latać po świecie z alternatywnym scenariuszem, udawać równoległego MSZ ani forsować prywatnej agendy. Może tylko realizować decyzje rządu.
Jeśli premier Tusk czy minister Sikorski uznają, że prezydent ma coś powiedzieć na arenie międzynarodowej – mówi dokładnie to, co oni ustalą. Konstytucja nie pozwala mu odejść od tej linii.
Tak działa państwo prawa. Reszta to tylko propagandowy teatrzyk dla elektoratu, który Konstytucji na oczy nie widział.
Skąd więc PiS-owskie bajki?
Podejrzewam, że PiS chce zmanipulować opinię publiczną, machając Konstytucją jak sztandarem i krzycząc: „Niech żyje Król, wszyscy na kolana!”. Problem w tym, że Konstytucja mówi coś zupełnie innego niż oni sugerują.
Artykuły, które lubią cytować
Art. 126.
-
„Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej”.
-
„Czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa”.
-
„Prezydent wykonuje swoje zadania w zakresie i na zasadach określonych w Konstytucji i ustawach”.
Art. 127.
-
„Prezydent jest wybierany przez Naród w wyborach powszechnych, równych, bezpośrednich i w głosowaniu tajnym”.
-
„Jest wybierany na pięcioletnią kadencję i może być ponownie wybrany tylko raz”.
I tu rodzi się mit: „Skoro wybiera go naród, to ma mandat do wszystkiego”.
Rzeczywistość konstytucyjna
Wystarczy jednak przeczytać dalej.
Art. 7.
„Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.”
A więc także prezydent.
„Królewski” art. 126 ust. 1 to tylko opis funkcji – a nie czek in blanco na samodzielne rządy. Sam art. 126 ust. 3 przypomina: prezydent działa wyłącznie w zakresie i na zasadach określonych przez Konstytucję i ustawy.
Czyli: jest głową państwa, ale nie może wszystkiego.
Porównania międzynarodowe
-
W Wielkiej Brytanii król Karol III reprezentuje państwo, ale w polityce zagranicznej mówi głosem rządu.
-
W Niemczech prezydent Steinmeier reprezentuje RFN, ale w dyplomacji przemawia głosem kanclerza.
Podobnie jest z głowami państw: królami Hiszpanii, Belgii, Holandii, Danii, Szwecji i Norwegii czy prezydentami Włoch, Austrii, Grecji i Węgier. Realną władzę sprawują premierzy (w Austrii kanclerz), a podczas wizyt międzynarodowych do głów państw chodzi się co najwyżej na kawę
Polska działa dokładnie w tym samym modelu – prezydent reprezentuje, rząd decyduje.
Kompetencje prezydenta – szerokie, za szerokie!
Ustrój Polski ma charakter parlamentarno-gabinetowy, co oznacza, że rząd sprawuje władzę wykonawczą. Jednocześnie prezydent – z wyjątkiem działań w sferze polityki zagranicznej i relacji z organizacjami międzynarodowymi – posiada uprawnienia pozwalające mu w pewnych sytuacjach ograniczyć lub zablokować działania rządu.
Zwierzchnictwo nad siłami zbrojnymi
Stany nadzwyczajne
-
Stan wojenny – na wniosek Rady Ministrów może wprowadzić stan wojenny na całym terytorium państwa lub jego części.
Stan wyjątkowy – na wniosek Rady Ministrów może wprowadzić stan wyjątkowy w sytuacji zagrożenia ustroju, bezpieczeństwa obywateli lub porządku publicznego.
-
Na wniosek premiera może zdecydować o użyciu oddziałów wojska do przywrócenia normalnego funkcjonowania państwa, jeśli dotychczasowe środki okazały się niewystarczające.
Wojsko
Tworzenie prawa
-
Podpisuje ustawy uchwalone przez parlament (bez tego nie mogą wejść w życie).
-
Ratyfikuje i wypowiada umowy międzynarodowe (informuje o tym Sejm i Senat).
-
Ma prawo inicjatywy ustawodawczej – może zgłosić własny projekt ustawy.
Prawo weta
-
Może zawetować każdą ustawę uchwaloną przez Sejm.
-
Aby odrzucić weto prezydenta, Sejm musi zebrać większość 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy posłów.
-
Jeśli Sejm odrzuci weto, prezydent ma obowiązek podpisać ustawę.
Orędzie
Ordery i odznaczenia
Obywatelstwo
Powoływanie osób na urzędy
Prezydent powołuje m.in.:
-
premiera,
-
ministrów – na wniosek premiera (oraz przyjmuje ich dymisje),
-
sędziów sądów powszechnych, administracyjnych, wojskowych i Sądu Najwyższego (na wniosek KRS),
-
Pierwszego Prezesa oraz prezesów Sądu Najwyższego,
-
prezesa i wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego,
-
prezesa i wiceprezesów Naczelnego Sądu Administracyjnego,
-
trzech członków Rady Polityki Pieniężnej,
-
członków Rady Bezpieczeństwa Narodowego,
-
dwóch członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji,
-
szefa Kancelarii Prezydenta,
-
kandydata na prezesa Narodowego Banku Polskiego (wniosek do Sejmu),
-
osoby ze stopniem profesora – na wniosek Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów.
Akty urzędowe
-
W 30 sprawach prezydent podejmuje decyzje samodzielnie (np. zarządzenie wyborów, inicjatywa ustawodawcza, prawo łaski).
-
W innych sprawach akty prezydenta wymagają kontrasygnaty, czyli podpisu premiera.
Prawo łaski
Referendum
Wybory
-
Zarządza wybory parlamentarne i wyznacza ich termin.
-
Zwołuje pierwsze posiedzenie Sejmu i Senatu.
-
Zarządza wybory do Parlamentu Europejskiego (termin określają przepisy UE).
Najważniejsze
Ustrój Polski to system parlamentarno-gabinetowy. To rząd – nie prezydent – prowadzi politykę państwa, w tym zagraniczną. Prezydent w tym obszarze może działać tylko w porozumieniu z Radą Ministrów.
W praktyce oznacza to:
-
Prezydent reprezentuje,
-
Rząd decyduje.
Cała reszta to propagandowy spektakl, w którym PiS próbuje wcisnąć prezydentowi rolę monarchy.